Home

Wycieczka do Habsburskiej osady gospodarczej

Ziołowy

11.05.2024 r.

 

Wycieczka do Habsburskiej osady gospodarczej

 

W dniu 11 maja odbyła się wycieczka do Habsburskiej osady gospodarczej "U początku Wisły".

Spotkaliśmy się w Ustroniu a do Wisły pojechaliśmy ścieżką rowerową wzdłuż brzegu rzeki. Pierwszy postój zrobiliśmy przy drewnianym zameczku myśliwskim Habsburgów. Wzniesiono go w stylu alpejskim w 1898 r. na Przysłupie pod Baranią Górą, a w 1986 r. przeniesiono na obecne miejsce z przeznaczeniem m. in. na siedzibę oddziału PTTK. Kontynuacja wycieczki po terenie miasta odbyła się śladami Jerzego Pilcha, który urodził się tu w 1952 r. Następnie pojechaliśmy do zaplanowanej Habsburskiej osady, która mieści się przy ul. Czarne 3. Muzeum składa się z dwóch budynków w stylu alpejskim. Podczas zwiedzania z panią przewodnik podziwialiśmy architekturę i wnętrza oraz poznaliśmy życie tamtejszej społeczności w minionych wiekach. Po wpisaniu się do księgi pamiątkowej zakończyliśmy wycieczkę i indywidualnie w małych grupach wróciliśmy do domu.

 

Andrzej Ziołowy

Początek wiosny - Topienie Marzanny!

Szykowno

17.03.2024 r.

 

Początek wiosny - Topienie Marzanny!

 

Topienie Marzanny w Gliwickim Klubie Kolarski im. W. Huzy jest jednocześnie otwarciem turystycznego sezonu kolarskiego. W tym roku odbyło się po raz 65. Nie zabrakło na nim oczywiście Ondraszków.

W niedzielę 17 marca udaliśmy się na zbiórkę na gliwickim rynku w składzie: Kazik-Bercik, Olek-Olo, Benek-Juniorek, Mariusz-Mario i Beata-Szykowno. Po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia przy pomniku Neptuna każdy wsiadł na swego dwukołowego rumaka i wyruszyliśmy w drogę. Trasa prowadziła przez Ostropę, Sośnicowice do Tworogu Małego. Tam odbył się konkurs na najciekawszą Marzannę oraz ognisko, przy którym można się było spotkać i pogadać z dawno nie widzianymi znajomymi z różnych śląskich klubów. Pojawiła się nawet lokalna telewizja Interia TV, a nasi koledzy klubowi, Kazik i Olek udzielili wywiadu nt turystyki rowerowej. Pogoda dopisała, choć temperatura nie rozpieszczała zbytnio, więc powrót poprzez Kozłowo i Łabędy odbył się dosyć szybko.

W tak miłej atmosferze do zobaczenia za rok!

 

[GALERIA ZDJĘĆ]

 

Szykowno

Szlakiem tężni

Ziołowy

23.06.2024 r.

 

Szlakiem tężni

 

Pomysłodawcą wycieczki był Mieczysław Buława, ale mi przekazał przyjemność jej prowadzenia.

Wystartowaliśmy 23 czerwca z cieszyńskiego rynku w kierunku Banotówki, gdzie znajduje się najbliższa w okolicy tężnia. Poinformowałem uczestników o składzie chemicznym solanki, zaletach i wadach inhalowania. Następnie bocznymi drogami udaliśmy się w kierunku Goleszowa. Pewną "atrakcją" była przeprawa przez powalone drzewo podczas przejazdu przez Las Grabicz.

Tężnia w Goleszowie znajduje się przy Gminnym Ośrodku Kultury. Zaparkowaliśmy nasze rowery w wiacie odpoczynkowej, w której o dziwo znajdują się gniazdka do ładowania rowerów elektrycznych. Teren wokół jest wspaniale zagospodarowany. Mieści się tu mały amfiteatr, ścieżki, ławeczki, plac zabaw dla dzieci, oraz miejsce upamiętniające tragiczny okres wojenny.

Do Ustronia dojechaliśmy znowu bocznymi drogami. Tężnia mieści się w Parku Kuracyjnym tuż obok amfiteatru. Tu mogliśmy obejrzeć ciekawą trójbryłową konstrukcję oraz korzystać z dobrodziejstwa jakie daje wdychanie naturalnego, solnego aerozolu.

By mieć siły do dalszej podróży zaliczyliśmy stołówkę Maja, a następnie wzdłuż Wisły pojechaliśmy do Ochab. Zakończenie wycieczki odbyło się w Kole Pszczelarskim w Kończycach Małych.

Przejechałem 75 km przy wspaniałej pogodzie i w doskonałym 12 osobowym towarzystwie.

 

[GALERIA ZDJĘĆ]

 

Ziołowy

Nasza Wigilijka - 2024

Rechtór

8.12.2024 r.

 

Nasza Wigilijka - 2024

 

Dziś pierwsza niedziela grudnia. W kościele katolickim jest to początek drugiego tygodnia adwentu, a w większości domów zaczyna się okres przewracania wszystkiego do góry nogami i odkurzania nawet w takich miejscach, gdzie cały rok się spokojnie zbierał. Tak więc na teraz to święta są tylko w supermarketach, gdzie na klientów czekają dawno ustrojone choinki i góry przyszłych prezentów, ale też i w Ondraszku. Dzisiaj bowiem spotkaliśmy się w restauracji Kaskada, aby na chwilę zwolnić w tym zwariowanym tempie przygotowań, trochę pobyć razem, powspominać miniony czas i nieco podelektować się magią Bożego Narodzenia. Mistrzem ceremonii jak co roku była Basia "Apanaczi", a w spotkaniu wzięło udział ponad 30 ondraszków i sympatyków. Bardzo ucieszyła nas obecność gościa zza Olzy Władka Kristena oraz Krzysztofa Kasztury członka naszego Koła, a zarazem wiceburmistrza cieszyńskiego grodu. Serdecznie powitaliśmy też "gości z daleka" Włodka "Dociyrnego" z Bielska, Irenę i Mariana Gołuckich z Wodzisławia oraz Renatę "Rajzyrkę" z Eugeniuszem Mikoda z Poręby k/Pszczyny. Oprawę muzyczną wieczoru zapewnił multiinstrumentalista Władek Kawecki nasz niegdysiejszy klubowicz oraz Andrzej Hałczyński z nieodłączną gitarą. Z racji obchodzonych niedawnych urodzin Włodek "Dociyrny" oraz Józek "Niezłomny" otrzymali serdeczne życzenia poparte prezentem oraz chóralnym "Sto lat". "Dociyrny" z własnej inicjatywy na chwilę stał się św. Mikołajem i grzecznym dziewczynkom i chłopcom (czyli wszystkim!) ofiarował drobne upominki, a były to piszące strusie.

Przełamaliśmy się opłatkiem życząc wzajemnie szczęścia, zrealizowania planów nie wyłączając tych z ondraszkowego kalendarium, a przede wszystkim zdrowia. Właśnie z powodu zdrowia zabrakło wśród nas Maryli "Roztrzapka". Była z nami jednak duchowo, bowiem połączyliśmy się telefonicznie z życzeniami i zaśpiewaliśmy jej dedykowaną kolędę.

Basia przygotowała okazjonalny śpiewnik z kolędami, który bardzo się przydał, i była też zręcznym moderatorem tego spotkania, za co otrzymała gorące podziękowania. Parokrotnie wystąpił też Władek Kawecki bawiąc wszystkich wierszami po naszymu, a Wisia "Ośka" przy akompaniamencie Władka zaśpiewała solo parę uroczych kolęd.

Na naszym świątecznym stole królowała smakowita sałatka z rybką i barszcz z pierogami, a do tego domowej roboty ciasta przygotowane przez klubowe koleżanki.

Tak nam przy opowieściach i kolędach mijał czas, i nie wiedzieć kiedy zrobiło się późno. Pora wracać do codziennych problemów ale też i radości oczekiwania na świąteczny czas oraz nadchodzący Nowy Rok.

 

[GALERIA ZDJĘĆ]

 

Rechtór - Zbyś